PACT OF THE HEROES

Pas Asteroidów

W Galaktyce pewnie spotkałeś sie z takim oznaczeniem planety. Pojawia sie on w przypadku poddania planety (czyt. Porzuceniu Kolonii). Pas Asteroidow utrzymuje sie od 24-48 godzin po porzuceniu planety. Podczas tego okresu, nie mozna w tym miejscu zalozyc nowej planety. Zostal on wprowadzony do walki przeciw nieuczciwym graczom, ktorzy usuwali swoje planety po przegranej walce, zeby wygrany nie mogl zebrac szczatkow Recyklerem z orbity planety. Dlatego zabezpieczono sie przed tym sposobem wprowadzajac omawiany Pas Asteroidow.

Uwaga: W czasie obecnosci pasa asteroidow, wszystkie budynki, floty i surowce pozostaja na opuszczonej planecie. Dlatego lecaca flota w kierunku pasa bedzie atakowana, jesli wroga flota/obrona jest obecna na planecie. Jednak z drugiej strony, pas asteroidów można atakować, jeśli jest tam warta zachodu liczba surowców, jednak wcześniej upewnij się, że na planecie nie ma już żadnych jednostek obronnych, bądź wyślesz taką flotę, która na pewno wygra walke.

Obrona
Przewagą obrony jest to, że kosztuje mniej niż statek o tej sile w walce, zniszczona obrona nie zostawia żadnych surowców na orbicie i 70% zniszonej obrony w walce jest naprawiana zaraz po jej zakończeniu. Aby zmniejszyć zyski innego gracza ze zniszczenia twojej floty, stwórz obronę: mięso armatnie i kilka dział z prawdziwego zdarzenia!
Po pierwsze: Mięsko armatnie: Wyrzutnie rakiet i małe lasery są najlepsze do tego zadania. Szanse na zestrzelenie statku Wojennego jeśli dysponujesz obroną 49 wyrzutni rakiet, spada do 2%, ale twój Staek Wojenny będzie atakował razem z obroną, zmniejszając efektywnie liczebność atakującego, bez poważnych strat, chyba że atakujący ma na prawdę dużo szczęścia. Ponieważ wyrzutnie rakiet nie zostawiają żadnych surowców na orbicie po walce - atakujący traci czas i strzela, podczas gdy twoja flota eliminuje jego flotę! Jeśli zbudujesz co najmniej 10 wyrzutni lub małych laserów na każdy twój Statek Wojenny, szansa na trafienie jednego jest poniżej 10%

Najazdy w późniejszym etapie gry - mobilna flota
Kiedy juz nie ma co rabować w okolicy twojej planety i nie chcesz korzystać z pomocy księżyca i falangi sensorów z jednego prostego powodu, ponieważ jest zbyt kosztowna, zachowane miejsce na kolonię okaże się teraz bardzo ważne. Czas na kolonizację planety w nowych galaktykach: Szczególnie w galaktykach i systemach pełnych planet gotowych do najazdów i flot do zniszczenia . Upewnij się, że twoja nowa kolonia nie jest w zasięgu innej Falangi Sensorów, lub twoja flota jest wystarczająco silna na zniszczenie floty właściciela tej Falangi. Załóż kolonię w systemie, gdzie będzie dużo sąsiadów - omijaj systemy, w których są już twoi sojusznicy, nie powinieneś dzielić obszaru swoich najazdów. Po pierwsze, załóż swoją kolonię, nie ma potrzeby budowania na niej budynków. Później, będziesz mógł ją usunąć w dowolnym momencie. Potem, czekaj, po prostu przeczekaj kilka dni. Nie przemieszczaj swojej floty na tą kolonię zbyt szybko. Sprawdź, kto skanował twoją nową kolonię i też wyślij swoją sondę szpiegowską. Poprzez takie działanie, się orientujesz kto robi najazdy w tym rejonie - jeśli skanowany gracz nie stanowi dla ciebie zagrożenia - zignoruj go na początku. Później możesz sprzątnąc jego flote w odwecie za skanowanie twojej planety . Preferuję odczekać 2-3 dni. Ale jeśli jesteś już jednym z najlepszych graczy we Wszechświecie i znajdujesz się w pierwszej 25-tce, nie czekaj! Ściągnij swoją flotę na tą kolonię i zacznij niszczyć kogokolwiek zanim zdąży zareagować. Inni najeźdźcy szybko się zorientują, że ktoś lepszy od nich pojawił się w sąsiedztwie w celu zgładzenia ich flot... Jeśli nie należysz jeszcze do grupy najsilniejszych graczy, wyczekujesz, aż oni skończą, dopiero wtedy wysyłasz tam twoją flotę. Zabierz ze sobą wystarczającą ilość deuterium (!bardzo ważne!), transportowce, nie zapomnij też o Recyklerach i Sondach Szpiegowskich, będą one niedługo miały zajęcie. Transportowce są potrzebne by przewozić zobycze na główną planetę, deuterium, ponieważ nie zdobędziesz go w wystarczającej ilości, aby zapewnić mobilność swojej floty. Najeżdżaj planety tak jak to robiłeś w sąsiedztwie swojej planety: Skanuj & Najeżdzaj. Dobrą porą na dokonywanie najazdów jest 2 w nocy , ponieważ szansa na to, że gracz zaloguje się na Ogame, zdoła ocalić swoją flotę i surowce, przed przylotem twojej floty jest bardzo znikoma. Ryzyko w takim momencie jest takie, że ty stracisz mnóstwo deuteru, on niewielki procent swojej obrony.
Po tygodniu, wróć na swoją główną planetę i załóż nową kolonię w nowym miejscu... Jeśli zachowałeś dwa miejsca na kolonie, możesz mieć dwie ruchome kolonie w tym samym momencie - przemieszczaj swoją flotę z jednej kolonii do drugiej, usuwaj pierwszą i zakładaj nową.

Całkiem przydatny poradnik dla początkujących, ale dodam coś od siebie... fs wysłany z planety z misją zbieraj na pole zniszczeń jest widoczny na falandze więc taka opcja wykonywania fleet save'ów ma sens tylko w przypadku posiadania księżyca, jeśli księżyca się nie posiada najbezpieczniej jest wykonywać fs'y między dwoma koloniami z misja stacjonuj, ważne aby zawsze logować się przed dolotem floty bo wtedy istnieje możliwość jej zawrócenia gdyby ktoś nam ją namierzył falangą... złapanie fs'a miedzy planetami na stacjonuj również jest możliwe ale uwierzcie mi to trudne i wymagające ogromnych ilości deuteru zadanie (nawet po kilka kk, przez odświeżanie co kilka sekund falangi) i nikt nie będzie się fatygował łapać takiej floty jeśli nie będzie się mu to opłacać (flota musiałaby być duża - ok 200% lub więcej), najbezpieczniejsza metoda wykonywania fs'ów to na stacjonuj między moonami... potrzeba do tego conajmniej 2 księżyców, złapanie takiego fs'a polega na tym samym co złapanie fs'a na stacjonuj między planetami tylko dodatkowo trzeba jeszcze wcześniej zniszczyć jeden z księżyców między którymi leci flota i mieć nadzieję że obrońca nie zaloguje się i nie cofnie floty przed zniszczeniem księżyca bo wtedy już nic nie złapiemy (cofnięta flota na stacjonuj nie jest widoczna dla falangi)... pozostaje jeszcze kwestia zniszczenia księżyca co w przypadku większych moonów jest bardzo mało prawdopodobne (zależy od wielkości i liczby wysłanych GS'ów). To wszystko czyni złapanie takiego fs'a niemalże niewykonalnym, nie słyszałem o przypadku aby komuś się ta sztuka udała. Co do kolonizowania planet najlepszą metodą jest skolonizowanie i rozbudowanie planet w róznych galaktykach na pozycjach 4-6 i w późniejszym etapie zrobienie na każdej z kolonii moona, poleca się także zostawienie 1 kolonii jako tzw "wypadówki" tzn kasujemy ją kiedy chcemy i zakładamy w innym miejscu w którym akurat planujemy jakieś akcje. Ja gram inna taktyką i nie narzekam Ale to kwestia osobista... jeszcze mała poprawka odnośnie sposobów tworzenia księżyców... "zapłacić" surowcami za zrobienie moona można tylko słabszemu graczowi bo wysłanie surowców do gracza silniejszego bez wymiany handlowej to karalny push za co grozi ban na 5 dni z urlopem. Najpopoularniejsza metoda tworzenia moonów to próby moonowe. Jest tego kilka wariantów:
1) dwóch graczy umawia się ze sobą na obustronne próby moonowe na taką samą liczbę % i zbierają pola zniszczeń obok swoich planet (np. po 1667lm - 20%). W takim przypadku na planecie każdego z graczy musi być obrona lub flota wystarczająca do zestrzelenia floty atakującej
2) jeden gracz robi próbę moonową drugiemu z jego floty... banał... jeden atakuje drugiego flotą zdolna do zestrzelenia floty obrońcy, obrońca zbiera złom ze swojej floty (chociaż może go również zebrać agresor jeśli jest słabszy)
3) jeden gracz robi próbe drugiemu z własnej floty... w takim przypadku jeden gracz atakuje flotą na odpowiednią liczbę % drugiego gracza aby ten mógł swoją obroną lub flotą zestrzelić jego statki i uzyskać szansę na powstanie księżyca. W takim przypadku złom zbiera właściciel zniszczonej floty lub gracz słabszy punktowo.
Najpopularniejsza metoda to metoda nr. 2

delsen napisał:

wszyscy wychwalają fs-a. A co jeśli ma sie dobrze "zabunkrowaną" planetę i na niej parkować flote?

nigdy nie będziesz bezpieczny zawsze sie znajdzie jakiś maniak który rozwali Ci ten bunkier

jest tylko jeden mały problem jeżeli nie jesteś w stanie przewidzieć mniej więcej(około 1godz) kiedy będziesz przy kompie to nawet fs ci nic nie da, tak było ze mną dwa razy i dlatego pierw się okopę jak naj mocniej się da a potem eko  i dopiero wtedy  flota

i dopiero zabawa na całego

funior napisał:

jest tylko jeden mały problem jeżeli nie jesteś w stanie przewidzieć mniej więcej(około 1godz) kiedy będziesz przy kompie to nawet fs ci nic nie da, tak było ze mną dwa razy i dlatego pierw się okopę jak naj mocniej się da a potem eko  i dopiero wtedy  flota

i dopiero zabawa na całego

Nie prawda... wtedy to dopiero będą po Tobie jechać... jeśli nie możesz przewidzieć pór w których będziesz siedział na kompie to rozwiązanie jest proste... eko i TYLKO eko, żadna flota. Flota + bunkier = mieszanka wybuchowa, klima z qmplami na czyms takim piekne st robią bez strat.